***
Badania psychologii społecznej dowodzą, że pięknym ludziom żyje się lepiej. Są im przypisywane wyższe kompetencje, dostają wyższe wynagrodzenia. Żyć nie umierać. Ale nie zawsze jest im słodko. Bo uroda drażni.
*
Pamiętam, jak prowadziłem prezentację o tym, jak pisać sceny erotyczne, na Triconie, w tym roku, w Cieszynie. W pewnym momencie pokazałem słuchaczom (i słuchaczkom) slajd przedstawiający nadzwyczaj zgrabną modelkę w bikini. Jej ciało obiektywnie było perfekcyjne, w człowieku wrażliwym na kobiecą urodę powinno wzbudzać zachwyt. Jakież było moje zdziwienie, gdy zobaczyłem grymasy skrzywienia na obliczach obecnych na sali niewiast. „Ona się kojarzy z reklamą biura podróży”, powiedziała jedna z nich. „W ogóle nie jest ładna”, orzekła druga. „Jest cała napięta, zobaczcie, jak ma naprężony brzuch”, skomentowała trzecia, „Nie uważacie”, rzuciła czwarta, „że bardziej erotyczne było by zdjęcie ubranej kobiety z lekko odchylonym ramiączkiem od biustonosza?”. Eksperyment nie udał się. Miał polegać na zebraniu wrażeń, skojarzeń związanych z pięknem wcielonym i pośrednio zbadać wrażliwość słuchaczy na urodę ciała. Kobiety na boginię napadły, a mężczyźni nie mieli odwagi się odezwać.
Danielle
Pamiętam drugą edycję programu „Survival”. Prym wiódł mężczyzna bardzo sprawny intelektualnie i fizycznie, przystojny, o nienagannych manierach, przy tym skromny… ogólnie wydawało się, że nie ma wad. Wygrywał wiele konkursów, które dawały mu tak zwany immunitet (nie można było go wykluczyć podczas głosowań mających na celu eliminację któregoś z uczestników). Nie umniejszał swoich umiejętności, ale też się nie wywyższał. Jego przewagę nad innymi widać było gołymi oczami. I zapewne ta oczywistość kłuła w oczy, zwłaszcza mężczyzn. Oprócz niego do pary finalistów przeszła kobieta, która w trakcie całego programu wyróżniała się dokładnie niczym i to była jej przewaga nad innymi. Niestety, o tym, kto program ostatecznie zwycięży nie decydował żaden konkurs, tylko głosowanie tych, którzy odpadli. Wynik był oczywisty. Wygrała kobieta, bo mężczyźni – widać to było po ich twarzach – nie mogli darować czempionowi, że jest od nich lepszy i przystojniejszy.
*
Wspomnienia Wiery Gran, utalentowanej polskiej piosenkarki, kobiety o nieprzeciętnej urodzie, mówią, że została oskarżona o kolaborację z niemieckim okupantem na podstawie mglistych poszlak, mimo to mniemania te szybko zostały podchwycone i utrwalone. Mimo, że sąd ją uniewinnił, jej kariera została złamana. Wiera do późnej starości zmagała się z piętnem zdrajczyni. Być może książka napisana przez Agatę Tuszyńską coś zmieni, chociaż znając naturę ludzką nie należy pokładać w tym zbyt dużych nadziei.
Wiera Gran
Czytałem niedawno recenzję pewnej książki (jej tytuł niech pozostanie tajemnicą). Recenzentka ogólnie dzieło chwaliła, ale nie mogła autorowi darować jednego: że bohaterki w powieści są ładne i zgrabne. Ten fakt drażnił ją i jątrzył. Nie mogła sobie z nim poradzić. To, według jej słów, czyniło je nieautentycznymi i komiksowymi. Nie zgadzam się. Wcale nie były komiksowe. Były po prostu atrakcyjne.
*
W jednej z ostatniej edycji programu „Mam talent” doszło do napiętnowania prze jury i ostatecznie odrzucenia w eliminacjach nastolatka o cukierkowej urodzie za to, że śmiał zauważyć (w bardzo delikatny sposób), że jest atrakcyjny.
*
Wiele razy widziałem, jak szczupła i zgrabna kobieta była pouczana przez dalece mniej pociągającą przedstawicielkę płci pięknej: “Dziewczyno, jaka ty jesteś chuda! Zrób coś ze sobą!”. Nigdy natomiast nie zaobserwowałem sytuacji odwrotnej. Być może uważa się, że ludziom pięknym można mówić przykre rzeczy, bo oni i tak za dużo dostali od losu, natomiast ludziom “cudnym inaczej” należy prawić komplementy, by pomagać im wydostać się z otchłani kompleksów. Warto jednak pamiętać, że urodziwi także bywają wrażliwi, również potrzebują tzw. “głasków” i, co nie mniej ważne, bywają nie mniej zakompleksieni…
*
Jak więc jest z tą urodą? Z tą charyzmą? Pomaga w życiu czy przeszkadza? W większości przypadków pomaga. Ale jeśli dochodzi do osądu osoby urodziwej, zwłaszcza przez grupę, jeśli pojawia się na niej jakakolwiek rysa, zostaje poszerzona do szczeliny, a ze szczeliny tej wyziera i szczerzy zatrute kły ludzka zawiść. Udowodniają to obserwacje psychologii społecznej: osoby piękne podejrzane o dokonanie czynu karalnego są chętniej i łatwiej skazywane.
*
Bo uroda drażni.
Mam wrażenie, że ta dwoistość ludzkich reakcji dotyczy każdej odczuwalnej przewagi. Na forach internetowych wyraźnie widać, że gwiazdy socjometryczne są z równym nieomal zaangażowaniem wielbione i tłamszone. Wyrazistym osobowościom wpadek się nie daruje, dowiedzenie pomyłki osobie inteligentnej i poważanej daje większą satysfakcję, pokonanie dotychczasowego mistrza jest bardziej nobilitujące, niż pokonanie nieznanego (nawet równie dobrego) rywala. Zazdrość? Trochę pewnie tak. Bazując na teorii, że człowiek czuje, że “ma dobrze” wtedy, kiedy “ma lepiej od innych” możemy doszukać się mechanizmu, który sprawia, że jeśli ktoś jest w jakiejś kategorii championem, to na nasze samopoczucie lepiej wpływa, jeśli staniemy na tym samym poziomie, co on. A łatwiej jest ściągnąć kogoś w dół, niż samemu wspiąć się na szczyt, czyż nie?
Kwestia urody jest o tyle trudna, że poza kanonem obowiązującym, wykreowanym przez media, elity, czy jakkolwiek to nazwiemy, istnieją indywidualne gusta i tu wszystko może stać się piękne, bądź całkiem niepiękne. Podam Ci przykład analogiczny, a jednak prowadzący do zupełnie różnych wniosków (chyba). Zdarza mi się rozmawiać z mężczyznami o kobiecej urodzie i wówczas zwykle ze zdziwieniem słyszę, że Doda jest paskudna, plastikowa i ogólnie “ble” (kiedyś takim sztandarowym przykładem była Pamela Anderson). Ja osobiście obie panie uważam za szalenie atrakcyjne obiektywnie i łapię się na tym, że to ja tłumaczę mężczyznom, że powinny im się podobać nieomal na zasadzie “Słowacki wielkim poetą był”. Czy to znaczy, że mężczyźni są tak zindoktrynowani przez swoje (i nieswoje też) kobiety, że sami już nie wiedzą, co im się powinno, zgodnie z naturą, podobać?
Inna kwestia, że żadna z powyższych pań nie jest w moim typie. Nie powiem jednak, że brzydkie. Więc może to kwestia nomenklatury? Ludzie często zamiast sądu w stylu “nie podoba mi się” mówią “brzydkie”. A potrzeba bycia spójnym i racjonalnym każe im to “brzydkie” uzasadniać. Niechaj będzie, że naprężonym brzuchem (choć co złego jest w naprężonym brzuchu, nie wiem).
A zazdrość… Naturalna cecha. Nigdy się na niej nie łapiesz? Na tym, że przy kimś czujesz się gorszy, brzydszy, mniej atrakcyjny? Miło byłoby, gdyby ludzie potrafili podejść do tego na zasadzie “w tej dziedzinie jestem słabszy, ale w innej jestem świetny”. Tyle, że uroda jest “dziedziną”, a której wszyscy chcieliby być świetni. Czyż nie?
Ja się łapię na tym, że chociaż u mnie aktywny popęd seksualny jest raczej słaby, to często oglądam się za jakąś panią, która mi akurat odpowiada. A jakie jaja się dzieją, jak mam pacjentkę, którą uważam za atrakcyjną. Burza, a nie wiadomo, o co chodzi.
I niby uroda jest w oku patrzącego, ale jednak pewne typy zachowania lub wyglądu mają szersze spektrum pozytywnie nastawionych odbiorców. Czy to figura, czy rysy twarzy, czy ton głosu, czy motoryka… Czy tacy “ładni” mają lepiej, nie wiem. Wydaje mi się, że z każdym atrybutem wiążą się plusy i minusy, każdy z tych bonusów może być interpretowany według szerokiej gamy kryteriów. To, co jednym pomaga i imponuje, innym mogłoby przeszkadzać. A współczesne media w tym się odnaleźć nie pomagają.
looked@varmint.wheezed” rel=”nofollow”>.…
áëàãîäàðåí!…
wanta@victimized.continuing” rel=”nofollow”>.…
ñïàñèáî çà èíôó!!…
experienced@insurmountable.coulda” rel=”nofollow”>.…
ñïàñèáî çà èíôó….
oct@ts.contain” rel=”nofollow”>.…
ñïàñèáî çà èíôó!…
jesse@soundness.sealing” rel=”nofollow”>.…
ñïàñèáî çà èíôó!…
lapels@succession.galina” rel=”nofollow”>.…
ñýíêñ çà èíôó!!…
empathy@gloucester.sickening” rel=”nofollow”>.…
áëàãîäàðåí!…
pedantic@remotely.spencer” rel=”nofollow”>.…
good….
methacrylate@legislation.stiles” rel=”nofollow”>.…
ñïñ….
ole@whinny.enciphered” rel=”nofollow”>.…
thanks!!…
iosola@boutflower.powders” rel=”nofollow”>.…
thanks!…
creeks@skinless.xenia” rel=”nofollow”>.…
thanks….
bounced@ruggiero.treasurys” rel=”nofollow”>.…
ñïñ çà èíôó….
disbursed@antennas.driver” rel=”nofollow”>.…
thank you….
induction@nordstrom.suspended” rel=”nofollow”>.…
áëàãîäàðåí….
messenger bot…
Get Services From the wonderful ai technology that is currently available and at great prices today!…